Anna Przybysz jest z zawodu trenerką wokalną. Prowadzi szkolenia w Andruszkowicach (woj. świętokrzyskie). Jak wyznaje w rozmowie z "Super Expressem", Natalia ma jej pełne wsparcie.
- Zawsze jestem z córką. Zawsze ją kochamy i wspieramy, szanujemy jej decyzję i jej postawę. Natalia bardzo długo się nad tym zastanawiała, wiedziała, że będzie oblana tym, czym jest. Postanowiła to zrobić jako osoba publiczna, dała sobie takie zadanie: mówić o sprawach kobiet, o sprawach ważnych, na temat wolności, decydowania o sobie, o swoim ciele, które nie jest tylko przyrządem do noszenia tego czy tamtego - mówi nam pani Anna. Zaznacza, że córka podjęła decyzję o aborcji wspólnie z partnerem. - Natalia nie radziła się mnie w tej sprawie. Ma swojego chłopaka, z którym decydują, mają dwoje wspaniałych dzieci, mają moc obowiązków, są kochającymi rodzicami. Postanowili tak. To jest ich decyzja, tak jak wielu setek tysięcy ludzi. Postarała się o to, żeby powiedzieć to po jakimś czasie. Przeszła przez cały proces dramatu, jaki się z tym wiązał. Napisała o tym piosenkę, łączy się z kobietami w tym temacie. Powinniśmy mieć mimo wszystko wolność do tego, jak dysponujemy swoim ciałem. O tym wszystkim dowiedziałam się wcześniej, przed piosenką. Zaakceptowałam jej decyzję, ona jest dorosła, ona decyduje. Ja ją zawsze będę wspierać, cokolwiek by zrobiła, bo w nią wierzę, kocham ją i szanuję - mówi pani Przybysz.
ZOBACZ: Gwiazdy Idola z pierwszych edycji. Poznajecie? [ZDJĘCIA]