Mandaryna zaliczyła wstydliwą wpadkę. Jak mogła tego nie wiedzieć?

2018-08-20 16:52

Mandaryna zaliczyła ogromną wpadkę! W czasie koncertu powiedziała na scenie coś, czego nie powinna. Jakie słowa padły z jej ust, które rozbawiły publiczność?

Mandaryna wróciła. Szaleństwo na koncercie we Wrocławiu

i

Autor: Fot. Artur Zawadzki/REPORTER Mandaryna na scenie

Mandaryna zaliczyła wpadkę na koncercie. W czasie występu zapomniała... gdzie się znajduje! W związku z tym wykrzyczała na scenie nazwę miasta, w którym aktualnie nie przebywała.

Jaka była reakcja fanów? Okazało się, że podchwycili pomyłkę celebrytki i razem z nią krzyczeli "Biała Podlaska" zamiast "Bielsko-Biała". Całe szczęście, że wykazali się poczuciem humoru!

O całej sytuacji Mandaryna bez skrępowania opowiedziała Łukaszowi Jakóbiakowi. "Gramy sporo. Głównie to weekendy, więc nie rzucam się w trasy koncertowe, które nie mają końca i w zasadzie po sześćdziesiątym dniu już nie wiesz czy jesteś tu, czy gdzieś indziej. Miałam taki przypadek, że krzyczałam na koncercie, już nie pamiętam gdzie, chyba w Bielsko-Białej krzyczałam Biała Podlaska" - przyznała.

Jak myślicie, czy takie pomyłki się wybacza?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki