Marcelina Zawadzka i Natalia Siwiec na gorących zdjęciach z jaskini. Tak spędzają czas w Meksyku
Natalia Siwiec i Marcelina Zawadzka odwiedziły jaskinię w Tulum, która do dziś jest badana przez archeologów. Jak się okazuje, Meksyk jest bliski sercu byłej Miss Polonia.
"To tu zaczęła się nasza wspólna podróż. Akurat dziś jest full moon, dokładnie 3 lata temu w tę jasną, piękną, gwieździstą noc, na końcu świata poznałam moją bratnią duszę… jeszcze wtedy nie mieliśmy pojęcia, ile nas łączy… dziś już wiemy… i wiem, że to nie tylko szczęście tym dowodziło, a moja gotowość na prawdziwą miłość. Dziękuję, że Cię spotkałam" - napisała do Maxa Gloecknera.
Natalia Siwiec mieszka w Meksyku od kilku lat. Wycofała się także z show-biznesu. Dlaczego? - Bo już wiem, że to nie jest moje miejsce. Nie czuję się tam dobrze, więc świadomie wybrałam to, gdzie czuję się najlepiej, czyli Meksyk. Wiele rzeczy odpuściłam, żeby w końcu żyć na swoich zasadach, a nie po to, by spełniać oczekiwania innych ludzi ze strachu, że pomyślą sobie, że jestem gorsza, bo nie robię tak jak oni. Jestem od tego wolna i teraz robię to, co czuję. Spełniłam swoje największe marzenie o tym, by mieszkać w kraju, w którym jest dużo słońca, piękne plaże i cudni ludzie. Pragnę natury, spokoju, rozwoju i tworzenia projektów, w które wkładam serce i które dają mi spełnienie. Show-biznes mi tego nie daje - powiedziała.