Każda edycja "Tańca z Gwiazdami" wzbudza spore emocje, zwłaszcza pod kątem niebotycznych stawek, jakie negocjują najpopularniejsi uczestnicy show. Niewątpliwym "diamentem" 11. edycji była/jest Julia Wieniawa, której już na starcie wróżono zwycięstwo. Niestety, "Taniec z Gwiazdami" został przerwany z powodu pandemii koronawirusa, więc zarobki gwiazd, także Julii, chwilowo stanęły. Taneczne show wraca na początku września, co daje nadzieję na dyskretny powrót do normalności znanej sprzed kilku miesięcy.
OFICJALNA lista uczestników "Tańca z gwiazdami"! Są zmiany
Potwierdza się jednak plotka, że nowy sezon "Tańca z Gwiazdami" wystartuje nieco zmieniony. Wiosną w programie zobaczyliśmy tradycyjnie 11 par. Teraz, jesienią, na parkiet nie wyjdzie Marcin Bosak tańczący z Wiktorią Omyłą. Aktor sam potwierdził te doniesienia, nie kryjąc swojego smutku. Wcześniej plotkowano bowiem, jakoby Bosak nie był zadowolony ze swoich zarobków w "Tańcu". Miał się czuć urażony, że istnieją większe "gwiazdy" od niego...
Oficjalnie zasmucony Bosak wyjaśnia, że to nie tak, że jest zazdrosny, tylko po prostu ma kolejne zobowiązania zawodowe:
- Wobec pojawienia się w ostatnich tygodniach sporej ilości nieprawdziwych informacji, dotyczących mojej rezygnacji z dalszego udziału w programie, (...) śpieszę z wyjaśnieniem, dlaczego podjąłem taką decyzję. Powód jest prosty. Kolejne zobowiązania zawodowe i podpisane dużo wcześniej umowy, które uniemożliwiają mi kontynuowanie tej ciekawej i rozwijającej nowe umiejętności przygody - oznajmił na Instagramie, przy okazji wyśmiewając krążące plotki.
Będziecie tęsknić?