Marcin Daniec od lat sprawia, że na ustach wielu Polaków pojawia się uśmiech. Niedawno znany kabareciarz doczekał się premiery własnego show na antenie TVP. Daniec zaprezentował w nim masę dobrego humoru. Nie zabrakło też klasycznych kabaretowych scenek. Widać było, że celebryta jest zachwycony tym, że ponownie pojawił się w telewizji. Niestety nie każdemu się to spodobało!
Dostałem propozycję z TVP, że kategorycznie muszę wrócić (...) do programu "Marzenia Marcina Dańca". Dostałem wolną rękę przy realizacji - powiedział w rozmowie z Plejadą.
Zobacz też: Marcin Daniec opowiedział o swojej emeryturze. Ma powody do narzekania?
Marcin Daniec wrócił do TVP. Gwiazdor mocno to skomentował
Marcin Daniec na początku swojego show, odniósł się do swojej wieloletniej nieobecności w TVP. Wbił też szpilkę poprzednim władzom stacji.
Witam państwa bardzo serdecznie. Warto żyć dla takich chwil. Dobry wieczór państwu po 10 latach przerwy na "Marzeniach Marcina Dańca". Bardzo dziękuję! - powiedział Daniec.
W show artysty ma pojawić się też wielu gości. W kolejnych odcinkach zobaczymy m.in. Andrzeja Grabowskiego, Hannę Śleszyńską, Andrzeja Sikorowskiego, Mezo, Libera czy Grzegorza Poloczka.
Witam również telewidzów. Proszę państwa, dwie części, drugi dzień świąteczny. Pięknie państwa pozdrawiam. Moje marzenia będą pomagali mi realizować moi wielcy przyjaciele. Zgodzili się po 2-3 sekundach rozmowy - powiedział Marcin Daniec.
Na sam koniec, artysta skomentował kulisy swojego powrotu do TVP. Okazuje się, że propozycję wznowienia programu otrzymał rok temu.
Szanowni państwo, życzę państwu wspaniałej zabawy. Chcę powiedzieć, że dostałem telefon, kiedy zaproszono mnie do wznowienia "Marzeń..." dwanaście miesięcy temu. No to jest szacunek do artysty? Rok przed już wiesz! - przyznał.
Zobacz też: Daniec poznał żonę, kiedy ta miała zaledwie 19 lat. Już wtedy mógłby być jej ojcem
Zobacz naszą galerię: Marcin Daniec teraz i przed laty