Michał Figurski sporo w życiu przeszedł. W 2015 roku dziennikarz miał wylew. - Gdy się obudziłem, byłem w tak złym stanie, ze prawie nic nie pamiętam. Dopiero potem dowiedziałem się, że byłem jedną nogą w grobie. Gdy byłem na stole operacyjnym, moi bliscy kilka razy usłyszeli, że to koniec. To był dla mnie niebywały szok - wyznał kiedyś Michał Figurski. Ostatnio głośno o nim było z powodu książki, którą napisał. Nie zabrakło tam wątku Kuby Wojewódzkiego. - Nigdy nie komentuję, ale dziś wyjątek. Michał Figurski wyznał w swojej książce, że powodem naszego medialnego rozbratu był mój romans z jego ówczesną partnerką. G***o wpadło w wentylator. Nie wiem stary, czy gratulować ci dzisiejszej odwagi, czy wczorajszego tchórzostwa - komentował samozwańczy król TVN.
Teraz Michał Figurski znalazł się w ogniu pytań Marcina Mellera. - Ja w ogóle nie żyję przeszłością. To zresztą w moim przypadku byłoby idiotyczne, bo hamulcowego bym sobie sam zakładał. Ja postanowiłem po udarze odciąć wszelkie balasty - wyznał prezenter. Co jeszcze powiedział Michał Figurski? Posłuchaj programu "Mellina" Marcina Mellera. Premiera nowych odcinków ma miejsce w każdy czwartek o godzinie 18:00 na kanale YouTube Eski Rock.