Marcin Miller: Dzięki Alicji czuję się młodszy!

2016-01-11 13:00

Dla każdego artysty wygląd to sprawa tak samo ważna, jak repertuar, muzyka, przygotowanie choreografii. Nie mogą czuć się dobrze na scenie, kiedy czują, że w ich stylizacji oraz wyglądzie coś jest nie tak.

Na szczęście lider zespołu Boys może spać spokojnie. Jest zawsze doskonale przygotowany – wokalnie i zespołowo. Poza tym stara się, aby jego kreacje były wyszukane i oryginalne. Tym bardziej teraz, kiedy druga pasja Marcina – czyli projektowanie ubrań – niedługo stanie się faktem.

Miller w rozmowie z SE.pl zdradził, że jego wygląd to także zasługa pewnej profesjonalnej mistrzyni nożyczek z Warszawy, którą odkrył rok temu podczas jednego z koncertów...

- To wydarzyło się w Mrągowie, w czasie trwania ,,Disco pod Żaglami" - mówi Marcin. - Wtedy, tuż przed koncertem moją fryzurą zajęła się Alicja Dębowska. Byłem pod wielkim wrażeniem tego, co ze mną zrobiła. Odmłodziła mnie o 10 lat! - przyznaje artysta.

Od tamtej pory Marcin korzysta z jej profesjonalizmu i umiejętności.

- Strzygę się w klinice urody i piękna, w której pracuje Alicja Dębowska, a mieści się ona w centrum Warszawy, przy ulicy Hożej – dodaje.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki