Muzycy z Boys zagrali w Chicago oraz w Palos Hills. To ten region w którym mieszka na stałe najwięcej Polaków. W rozmowie z SE.pl Marcin Miller wspominał, że był w USA wiele razy. - Od 1996 roku kilkanaście. Z żoną raz, kiedy byłem jurorem na Miss Polonia USA - dodaje w rozmowie z nami.
Przed wylotem do kraju muzycy zdążyli zrobić sobie pamiątkową fotografię z widokiem na Chicago - położne nad Jeziorem Michigan. Marcin podpisał zdjęcie: ,,Goodbye America .. boys are returning to Polish"
Tymczasem inny artysta już nie może doczekać się wylotu do Stanów Zjednoczonych. To Jorrgus, który na swoim profilu FB pochwalił się informacją, że leci tam w kwietniu. Zagra także w Chicago oraz w Nowym Jorku.
Jerzy Szuj był ostatni raz w USA ponad 5 lat temu.