– Statuetka „Serce dla Zwierząt” należy się wszystkim tegorocznym nominowanym, dlatego zostanie wystawiona na licytację, a dochód z jej sprzedaży przeznaczony na działalność charytatywną każdego z wyróżnionych – zdecydował, nie kryjąc wzruszenia, zwycięzca tegorocznej edycji plebiscytu, Marcin Różalski „Różal”.
Licytacja będzie prowadzona za pośrednictwem strony akcji „Pomagaj pomagać”, założonej przez sportowca. Biorąc w niej udział, każdy z nas może okazać swoje wielkie serce potrzebującym zwierzętom.
Głosami czytelników i internautów, tegoroczny laur trafił do Marcina Różalskiego, ambasadora fundacji AST, który wykorzystuje swoją rozpoznawalność, by angażować się w działalność charytatywną. Pan Marcin otrzymał statuetkę „Serce dla Zwierząt” za wytrwałe poprawianie losu zwierząt, niezwykłą miłość do pitbuli i stworzenie akcji „Pomagaj pomagać”. Sportowiec związany z federacją KSW jest twórcą akcji „Pomagaj pomagać”, a wraz z partnerką Martą Kwiatkowską stworzył przyjazny azyl dla wielu zwierząt, w tym 6 psów, 12 kotów, 3 kóz czy 32 koni. "Pomagajcie pomagać"! – apeluje tegoroczny laureat „Serce dla Zwierząt”
– Chciałbym bardzo serdecznie podziękować za wyróżnienie. To zaszczyt, że znalazłem się w gronie tak szanowanych ludzi jak Państwo, że mogłem wziąć udział w akcji z tak dużą tradycją. Jestem osobą rozpoznawalną w mediach dzięki moim osiągnięciom sportowym, głównie w federacji KSW. W pewnym momencie dojrzałem i zorientowałem się, jak wiele dobrego można zrobić, gdy jest się osobą rozpoznawalną i staram się to wykorzystać – mówił zwycięzca. Wspomniał także o pozostałych uczestnikach plebiscytu: – Tu są wspaniali ludzie, weterynarze, którzy poświęcają całe swoje życie, żeby ratować zwierzęta. Ja akurat tak ciężkiej pracy, jak ci ludzie, nie wykonuję, ale staram się wykorzystać medialnie swój wizerunek i dzięki mojej partnerce, Marcie, jak najwięcej pomagać. Myślę, że nam się to udaje, że dużo ludzi przekonało się, jak wielką moc ma nasza akcja „Pomagaj pomagać”– skomentował zwycięzca.
Statuetkę przedstawiającą kobietę niosącą złote serce i towarzyszącego jej psa odebrał z rąk Edyty Herbuś, tancerki i aktorki zaangażowanej w wiele akcji prozwierzęcych, prywatnie szczęśliwej właścicielki maltanki Stokrotki i adoptowanego kundelka o imieniu Tuwim. – To dla mnie wielka radość, że mogę dzisiaj być tutaj, w tak piękny wieczór, pełen wspaniałych ludzi, którzy jednoczą się w najszlachetniejszych cechach, jakimi są dobro, wrażliwość, empatia i bezwarunkowa miłość. Wszyscy nominowani swoją postawą pokazali, jak wiele dobrego można zrobić dla zwierząt. Tegoroczny laureat to człowiek szczególny, którego postawa łamie wszelkie stereotypy, który pokazuje, że prawdziwa moc płynie z serca – mówiła podczas wieczoru Edyta Herbuś. Rekordowa ilość karmy dla zwierzaków – 1,5 tony od Puriny NESTLÉ PURINA w tym roku po raz siódmy było głównym partnerem XVI edycji plebiscytu i gali. Podczas gali ufundowali dla nominowanych 1,5 tony karmy, co – jak dotychczas – jest rekordem, ponieważ jeszcze nikt nie przekazał tak olbrzymiej ilości. Partnerem gali był też Bank Pekao. Jest to instytucja, która nie tylko angażuje się w działania w ochronę żubrów, ale też wspiera finansowo Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami. Wolontariusze z Banku Pekao SA organizują również zbiórki darów i funduszy. Gala nie mogłaby się też odbyć bez Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce. TOZ w zeszłym roku zrealizował prawie 9 tysięcy interwencji, prowadzi 15 schronisk na terenie Polski, a pod opieką ma ponad 10 tysięcy zwierząt.
16-letnia akcja z przesłaniem O dotychczasowej historii gali mówiła jej pomysłodawczyni, Paulina Król. – Plebiscyt „Serce dla Zwierząt” ma piękną i długą tradycję. Wypełniając jego przesłanie od 16 lat, staramy się docenić tych, którzy na różne sposoby robią coś dobrego dla zwierząt. Tych, którzy mogą być wzorem do naśladowania. A jest ich coraz więcej! Powieściopisarz Gustaw Flaubert napisał, że „serce jest bogactwem, którego się nie sprzedaje, ani nie kupuje, ale które się ofiarowuje”. Każdego roku, podczas tego wyjątkowego wieczoru, wyróżniamy wszystkich tych z Państwa, którzy ofiarowują swoje serce, niosąc pomoc zwierzętom, istotom zależnym od nas, ludzi. Postawa takich ludzi jak Państwo, pełna dobroci i empatii dla zwierząt, otwiera serca innym osobom, a naszym braciom mniejszym daję nadzieję na poprawę ich nie zawsze łatwego losu – podkreślała Paulina Król, redaktor naczelna portalu Psy.pl, wielka miłośniczka zwierząt. Paulina Król zaznaczyła, że każdy z ośmiorga nominowanych jest wygranym, chociaż laureat jest tylko jeden. Podkreśliła także, że samo znalezienie się w gronie nominowanych w plebiscycie może być powodem do dumy – w tym roku internauci oddali w sumie blisko pół miliona głosów! O randze nagrody świadczy także udział w gali zwieńczającej plebiscyt wielu znanych osób, które kochają zwierzaki. Dla wszystkich gości, a w szczególności dla nominowanych, na scenie wystąpili Kasia Moś i Kuba Badach. Wykonali między innymi piosenkę „Przecież”, do której muzykę skomponował Kuba Badach, a słowa napisał Artur Andrus. Utwór, całkowicie charytatywnie, powstał w ramach akcji „Zerwijmy łańcuchy”, prowadzonej także przez portal Psy.pl. Zwraca uwagę na problem trzymania na stałe psów na łańcuchach. Podczas tegorocznej gali wyróżniono również dwóch innych nominowanych. Pani Ewa Bieniek za swoje dotychczasowe zaangażowanie w walkę z bezdomnością czworonogów, otrzymała piękne pióro wraz z osobistą dedykacją od Pierwszej Damy RP, Agaty Kornhauser-Dudy, honorowej patronki gali. Natomiast nastoletniemu Erykowi Sieroniowi Marcin Różalski podarował rękawice bokserskie. Chłopiec od wielu lat, oprócz zwierzaków, pasjonuje się boksem. Prezent od „Różala” był dla niego wyjątkową i wzruszającą niespodzianką. Szesnasta gala „Serce dla Zwierząt” jak zwykle zgromadziła liczne grono tych, którym los zwierząt nie jest obojętny. Wśród miłośników czworonogów obecni byli aktorzy teatralni, filmowi i telewizyjni – m.in. Grażyna Szapołowska, Julia Wróblewska, Agnieszka Perepeczko; w gali wzięli udział także znani wokaliści i kompozytorzy – jak wspomniani Kasia Moś i Kuba Badach, a także Ania Wyszkoni i mezzosopranistka Izabela Kopeć. Pojawili się też politycy: Katarzyna Maria Piekarska, zwyciężczyni pierwszej edycji plebiscytu, i poseł Janusz Szewczak oraz dziennikarze: Anna Popek, Łukasz Sobolewski, Marek Król.
Finał plebiscytu „Serce dla Zwierząt” odbył się w poniedziałek, 27 maja w Warszawie w hotelu Bellotto, miejscu przyjaznym psom. Gospodarzem wydarzenia, jak co roku, był portal Psy.pl, a tegoroczną galę poprowadziła Marzena Rogalska.