Do tej pory Marcin Tyszka obrażał i poniżał młode kandydatki na Top Modelki. Wtedy wydawało się, że tylko gra rolę surowego i bezwzględnego jurora. Jednak wygląda na to, że taki właśnie jest w rzeczywistości, co udowadnia niemal na każdym kroku. Jeszcze świeża jest sprawa z wątpliwościami Marcina, czy "jakiś facet chciałby zmacać" Karolinę Korwin-Piotrowską, a już pojawiła się kolejna - fotograf ostrymi słowami skrytykował Iwonę Węgrowską na swoim profilu na Facebooku. Jurorowi nie spodobał się sylwestrowy występ wokalistki podczas "Sylwestrowej Mocy Przebojów" (pisownia oryginalna):
"napompowana silikonem kopia Jennifer Lopez niczym lalka z sex shopu - swiecaca majtami przez caly wieczor .... jej playbkack show wygladal jak tani wystep w klubie transwestytow"
Później fotograf umieścił zdjęcia Iwony i napisał: "boskie zdjecia....ta pani ma gwarantowane kontrakty we wszystkich drag queen klubach -jako karykatura.... siebie?"
Ciekawe, kto następny stanie się ofiarą Marcina Tyszki i zajmie honorowe miejsce na jego tablicy na Facebooku?