"Tyle lat" Marka Kaliszuka - alternatywa dla typowo letnich, tanecznych hitów
„Tyle lat” to zdecydowanie romantyczny, ale i dynamiczny utwór. Wyraźnie wyczuwalny rytmiczny puls będzie dobrą alternatywą dla typowo letnich, tanecznych hitów. Singiel opowiada o wieloletnich, głębokich relacjach między ludźmi, którzy są dla siebie całym światem. Z pewnością mogą się z nim identyfikować Ci, dla których miłość i przywiązanie do drugiej połówki to życiowy fundament. Każda para doskonale wie, że prawdziwą więź budują „motyle w brzuchu”, magia, przeznaczenie, przyjaźń, wspólne chwile szczęścia, ale również trudniejsze sytuacje. Nie zawsze jest różowo i nie zawsze się zgadzamy, ale zawsze za sobą tęsknimy i zawsze do siebie wracamy. Tak mówią o swoich wieloletnich związkach przyjaciele Marka i nie ma znaczenia, czy są to małżeństwa, czy związki partnerskie:
„Najważniejsze jest szczere i autentyczne uczucie, które nie wygasa mimo upływu lat. To właśnie takie przykłady z mojego życia natchnęły mnie do napisania tej piosenki. Od zawsze i niezmiennie wzrusza mnie widok starszych par z kilkudziesięcioletnim stażem, którzy wciąż o siebie dbają, obdarzają się wzajemną troską, miłością i przyjaźnią. Chciałbym, aby ta piosenka stała się swego rodzaju hymnem zakochanych. „To o nas” – tak bym sobie wymarzył najpiękniejszą recenzję utworu „Tyle lat”.”
Marek Kaliszuk od lat konsekwentnie łączy pasję do muzyki z aktorstwem
Marek Kaliszuk – polski aktor i wokalista, który od lat konsekwentnie łączy te dwie pasje. Można go spotkać na deskach teatru, przed kamerą i na estradzie. Odkąd pracuje nad swoim debiutanckim albumem wiele czasu poświęca muzyce. Wydał kilka singli: Naprzeciw, Bez Ciebie Nie ma Mnie, AUA, This Moment i KaWe - wszystkie utrzymane są w stylistyce nowoczesnego popu. Całość przygotowanego materiału na debiutancki album Marka będzie połączniem elektroniki z żywymi i nieco szorstkimi brzmieniami. To, co zdecydowanie wyróżnia go na polskiej scenie to charakterystyczna, ciepła, męska barwa głosu, duża skala i niespotykana swoboda w posługiwaniu się falsetem.
W wolnym czasie Marek intensywnie trenuje na siłowni, dba o kondycję oraz formę. Tym samym motywuje do aktywnego, zdrowego stylu życia obserwujących go fanów w swoich social mediach.
Marek Kaliszuk chętnie angażuje się również w akcje dobroczynne i nie kryje, że po prostu lubi pomagać innym, co akurat mieliśmy okazję w ostatnim czasie sami zobaczyć. W maju tego roku Marek został faktycznym dawcą komórek krwiotwórczych ratując tym samym bezinteresownie życie osoby chorującej na nowotwór krwi. Jego szpik trafił do chłopca w wieku szkolnym. Dla Marka było to niezwykłe przeżycie i doświadczenie, któremu towarzyszyły ogromne emocje: „Dla mnie była to 'chwila' poświęcenia, a dla mojego bliźniaka genetycznego jedyna i ostatnia szansa na drugie życie".