Marek Kondrat CHCE WRÓCIĆ do filmu

2012-09-04 15:56

Marek Kondrat (62 l.) pięć lat temu zapowiedział, że kończy z filmem i zamierza poświęcić się głównie swojej pasji, czyli winom. Aktor najwyraźniej jednak zmienił zdanie. - Jeśli znajdzie się coś ciekawego, to wejdę w to z uszami - wyznaje.

- Scenariusze, które powstają, już mnie nie interesują - mówił aktor pięć lat temu i otworzył winiarnię. - Ja nie chcę grać w filmach, których jedynym kryterium jest liczba dni zdjęciowych - mówił.

Ale degustacja trunków chyba znudziła się panu Markowi. Bo teraz deklaruje, że jeśli pojawi się jakaś ciekawa propozycja aktorska, to chętnie ją przyjmie.

- Jeśli znajdzie się coś ciekawego, to wejdę w to z uszami. Nie ma dobrze skrojonych bohaterów. Dobrze napisane postaci to były w "Psach". Mam propozycję, by zagrać szefa mafii z Pruszkowa czy kogoś takiego, ale nie chcę się powtarzać, szkoda mi na to czasu - wyjaśnił Kondrat.

Reżyserzy już mogą zacząć zastanawiać się, w jakiej innej roli niż policyjna mogliby obsadzić Kondrata.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają