Marek Kondrat i Antonina Turnau poznali się kilka lat temu. Doniesienia medialne mówią o 2012 roku, to właśnie wtedy Turnau miała wpaść w oko Kondratowi. Rok później zaczęły pojawiać się bardziej oficjalne sygnały, świadczące o ich związku. Turnau, jako dziennikarka, przeprowadzała z aktorem wywiad. Później została też zatrudniona jako PR manager w winiarskiej firmie Kondrata. Co ciekawe, kiedy media plotkarskie rozpisywały się o zaskakującym związku pary, o wiele mniej byli zaskoczeni ci, którzy znali Antoninę. Jeden z jej znajomych zdradził nawet, że "zawsze lubiła starszych mężczyzn". Polacy i tak byli w szoku, bo Kondrata i Turnau dzieliło aż 38 lat różnicy. To nie przeszkodziło w ich miłości.
Marek Kondrat wziął ślub z kobietą młodszą o 38 lat, a ona urodziła mu dziecko!
Marek Kondrat początkowo nie chciał przyznać się do związku z Antoniną Turnau. Zarzekał się, że łączą ich "wyłącznie sprawy biznesowe". W międzyczasie przeprowadził się z Warszawy do Krakowa, gdzie mieszkała kobieta, co tylko zaogniało plotki. Związkowi miał też sprzeciwiać się ojciec Antoniny, Grzegorz Turnau. Kobieta, gdy poznała Kondrata, miała bowiem zaledwie 24 lata. Ostatecznie para dopięła swego i wzięła ślub w 2015 roku. Uroczystość była kameralna, w gronie najbliższych, ale i tak paparazzi zrobili im kilka zdjęć. Nie pomogły nawet sportowe stroje, które miały zmylić fotografów. W 2018 roku Antonina Turnau urodziła Kondratowi dziecko! To była córeczka, Helena. Aktor z poprzedniego małżeństwa miał dwóch synów, więc był szczęśliwy, że tym razem trafiła mu się dziewczynka. Marek Kondrat sam wyznawał jakiś czas temu, że uwielbia dojrzałe ojcostwo. A ma już ponad 70 lat.
- Mieszkamy pod górami, które mają 1300 m. My żyjemy na 500 m. Wokół mamy las piniowy, rzadki w Hiszpanii (...) W naszej wiosce mieszka 700 osób, połowa to cudzoziemcy (...) Mamy migdały, granaty, figi, które już puszczają, ale ich nie zjemy, bo będziemy w Polsce. Mamy drzewka pomarańczowe, mandarynki i cytryny, które rosną non stop. Uwielbiam tę roślinność - mówił Marek Kondrat w "Gazecie Wyborczej".
Niedługo potem Kondrat przyznał, że ze względu na edukację Helenki para musiała zostać w Polsce. Aktor mówił też o o tym, że trzeba będzie sprzedać dom w Hiszpanii, którego nie opłaca się dłużej utrzymywać, choć Antonina Turnau jest do niego mocno przywiązana, więc nie wiadomo, czy do tego dojdzie. "Na Żywo" podawało niedawno, że para ma na stałe przenieść się do Polski.