Niedawno wyjechał na tygodniowy urlop do Austrii, a już po dwóch dniach ściągnięto go z powrotem do pracy. W nowym serialu "BrzydUla" gra rolę ojca głównej bohaterki, a ostatnio spotkaliśmy go na planie serialu "Ojciec Mateusz", gdzie wciela się w rolę dyrektora banku.
- Mój bohater z pozoru wydaje się sympatycznym człowiekiem, ale okazuje się, że to szuja i kombinator, który wykorzystuje ludzi. Nic dziwnego, że w końcu policja wyprowadza go w kajdanach - zdradza aktor.
Aktor chwali się też, że jest człowiekiem bardzo aktywnym. Latem, kiedy tylko może, pływa na desce surfingowej.
- Kiedy nic nie robię to po trzech godzinach już mi się nudzi i chcę coś robić. Leżenie na plaży pod palmą to zdecydowanie nie dla mnie - mówi aktor.