Marek Ostrowski to typowy rolnik skupiony na swojej pracy. Jego rozrywką w wolnym czasie jest głównei sport. Lubi grać w ping-ponga i koszykówkę. Z wykształcenia jest technikiem obróbki skrawaniem. Po maturze pracował m.in. w Niemczech i Anglii. Po powrocie do kraju zamieszkał z mamą Krystyną. Jego czwórka rodzeństwa się już usamodzielniła i Marek czuje się w swoim gospodarstwie samotny. Stąd jego udział w "Rolnik szuka żony".
Niestety Ostrowski do tej pory nie miał szczęścia w miłości. - Najlepszy czas na to, żeby pomyśleć o sobie i założyć rodzinę, spędziłem w pracy. Przeoczyłem moment. Potem większość kobiet w moim wieku miała już swoich partnerów. Często słyszałem, że spóźniłem się do żeniaczki - czytamy jego wypowiedź w magazynie "Rewia".
Więcej o życiu uczuciowym syna zdradziła jego mama, Krystyna. Okazuje się, że Marek był w związku trwającym pół roku. - Ta kobieta zostawiła mojego syna dla rozwodnika i alkoholika. Bardzo było mi go żal! - powiedziała pani Krystyna.