Janek miał tylko 18 lat, gdy jego tata zmarł na guza mózgu. - Czasami myślałam, że oszaleję z rozpaczy. Nasz syn zapłacił za to straszliwą cenę. Był wtedy przed maturą. A ja wówczas straciłam poczucie bezpieczeństwa, które Krzysiek jako jedyny mi dawał - .wspominała w jednym z wywiadów Maria Pakulnis.
Aktorka ma bardzo dobry kontakt ze swoim synem, który 25 lutego skończył 30 lat. Z tej okazji umieściła na Instagramie zdjęcie z Jankiem i balonami.