Maria Peszek od ponad 20 lat jest związana z Edwardem, z którym jednak nigdy nie zdecydowała się na posiadanie potomstwa. Nie jest tajemnicą, że artystka nigdy nie chciała zostać matką. Teraz w rozmowie z Twoim Stylem wyjawiła, dlaczego. - Nasza wspólna decyzja z Edkiem nie jest wyrazem egoizmu, tylko odpowiedzialności. Bycie rodzicem to dla jednych dar, ja jednak uważam, że płodzenie dzieci w dzisiejszych czasach to arogancja. Jest nas za dużo na planecie, na której sami doprowadziliśmy do niezłego bajzlu. I zanim trochę nie posprzątamy, powoływanie do życia nowych istot to skazywanie ich głównie na ból i cierpienie. Oczywiście, że są ciemne strony takiej decyzji, wiem, że w ten sposób omija mnie ważne i na pewno piękne, niedające się z niczym porównać doświadczenie. To strata, na którą się godzę - powiedziała Maria Peszek.
Artystka jest też oburzona podejściem polityków do aborcji. Czuje się bezradna, gdy mówią, że kobiety bez dzieci są niepełnowartościowe.
Zobacz: Maria Peszek promuje swoją nową płytę "Wolę zostać opluta i skazana na obśmianie"