Mariah Carey nie jest już diwą!

Kto stoi za tą fantastyczną przemianą gwiazdy? Nie kto inny, tylko jej mąż, Nick Cannon. Para pobrała się w kwietniu i wbrew opiniom złośliwych, nadal są bardzo szczęśliwi. Ostatnio Mariah zaprosiła Nicka do pracy przy swoim nowym teledysku.

"I stay in love" to nowy singiel Carey, do którego właśnie nakręciła teledysk. Reżyserował go jej mąż, dzięki któremu Mariah pozbyła się gwiazdroskich nawyków, nie stroiła fochów, a praca z nią, według ekipy, była prawdziwą przyjemnością - donosi dziennik "The Sun".

- To pierwsze moje video, które skończyłam tak szybko i na czas. Wszystko trwało dwa dni, obyło się bez dramatów i cała ekipa otwierała oczy ze zdziwienia. To zdecydowanie zasługa Nicka. Koniec z byciem diwą - twierdzi Mariah.

Mamy nadzieję, że koniec gwiazdorzenia dotyczy także zagranicznych podróży Carey. O jej zachciankach podczas pobytów w hotelach, krążą prawdziwe legendy.