Ewa Błaszczyk i Jacek Janczarski – jak się poznali?
Jacek Janczarski i Ewa Błaszczyk poznali się na planie filmu „Wigilia 81”. Po ponad roku zbliżyli się do siebie, a oboje byli w trakcie rozstań z ówczesnymi partnerami. Po ośmiu latach szczęśliwego małżeństwa urodziły im się bliźniaczki: Ola i Marianna. Ich szczęście nie trwało długo. Jacek Janczarski zmarł, gdy córki miały zaledwie 6 lat. Trzy miesiące po jego śmierci, jedna z bliźniaczek, Ola, zakrztusiła się tabletką. Od tamtego czasu pozostaje w śpiączce.
Po całej tragedii Ewa Błaszczyk musiała łączyć wychowanie córki Marianny, opiekę nad będącą w śpiączce Olą oraz karierą aktorską. W międzyczasie założyła też fundację „Akogo” oraz słynną klinikę „Budzik”.
Marianna Janczarska pisze książkę o ojcu i godzi się z bratem
Marianna Janczarska, córka Ewy Błaszczyk ukończyła studia dziennikarskie, ale występuje też w Teatrze Studio. W międzyczasie pisze sporo książek, a jedna z nich dotyczyła jej ojca „Jacek Janczarski. I tak dalej, i tak dalej”. Podczas zbierania materiału do publikacji, dziennikarka musiała porozmawiać z wieloma osobami, w tym z przyrodnim bratem, Borysem Janczarskim. To syn Jacka Janczarskiego z poprzedniego małżeństwa. Na co dzień mieszka w Paryżu, a słynie z gry na saksofonie.
Marianna skontaktowała się ze swoim bratem. Pisarka zaznaczyła, że chciałaby zawrzeć wspomnienia Borysa w książce o ich ojcu. Ten był z nią szczery i podzielił się z nią wzruszającą historią.
Według rozmowy w czasopiśmie „Dobry Tydzień” Borys Janczarski dalej tęskni za ojcem. Ma też na sobie codziennie od 20 lat ten sam pasek, którym dostał lanie od ojca.
Polecany artykuł: