Marina Łuczenko była o włos od śmierci! "Nic w życiu nie dzieje się bez powodu"

Marina Łuczenko wygrała walkę z nowotworem! Teraz ostrzega innych. "Nie miałam żadnych objawów"

Marina Łuczenko chętnie dzieli się z fanami swoimi doświadczeniami, zwłaszcza wtedy, kiedy mogą pomóc innym. Tak było i teraz, kiedy niespodziewanie żona piłkarza, Wojciecha Szczęsnego, postanowiła opowiedzieć o swojej niedawnej walce z nowotworem. Na szczęście został wykryty w porę i dzięki zabiegowi usunięcia guza Marina Łuczenko wróciła do zdrowia.

Teraz, odpowiadając na pytanie fanów, przyznała, że bardzo bała się o swoje życie, dlatego konieczne badania i sam zabieg wspomina jako bardzo ciężki dla niej okres. Okazało się też, jak to zwykle bywa, że traumatyczne doświadczenia zweryfikowały, kto w jej otoczeniu rzeczywiście się o nią troszczy. Mimo wszystko Marina Łuczenko potraktowała ten trudny moment jako kolejną próbę sił, z której udało jej się wyjść zwycięsko. Gratulujemy!

Zaskakująco potwierdziła też, że nowotwór nie dawał żadnych szczególnie niepokojących objawów, przez co było o włos od tragedii. Dlatego Marina Łuczenko zachęcała fanów także do wykonywania regularnych badań, szczególnie przez te osoby, które znajdują się w grupie wysokiego ryzyka. Popieramy! Więcej poniżej.

Dziękuję, że pytasz. Pewnie nie wszyscy tutaj pamiętają, co się u mnie ostatnio działo. Jakiś czas temu przeszłam operację usunięcia nowotworu. Był to dla mnie bardzo ciężki okres pod względem fizycznym i psychicznym, który wiele zweryfikował, w tym moje otoczenie i przyjaciół, którzy mnie w tym czasie wspierali. Mimo wszystko jestem bardzo wdzięczna za to doświadczenie. Nic w życiu nie dzieje się bez powodu. Na dzień dzisiejszy czuję się znakomicie - informowała fanów Marina Łuczenko-Szczęsna, pytana o to, jaki jest jej stan zdrowia psychicznego i fizycznego. Gratulujemy powrotu do zdrowia!

Żadnych, dlatego tak ważne są regularne badania, czyli wizyta u ginekologa, cytologia raz w roku, nie ignorowanie sygnałów od organizmu typu bolesna miesiączka, bo to może np. endometrioza, którą też miałam tak swoją drogą, oraz badanie piersi. W szczególności jeżeli ktoś jest w grupie ryzyka - oraz ogólne badania krwi, morfologia, CRP, OB, tarczyca. Cały czas to powtarzam! - zachęcała fanów do regularnych badań Marina Łuczenko, pytana o to, czy nowotwór dawał objawy. 

Marina Łuczenko miała do powiedzenia kilka mocnych słów, dotyczących polskiego showbusinessu! Więcej w naszej galerii zdjęć poniżej.