Marina nie ustaje w swoich próbach podboju polskiego rynku muzycznego, wydając co jakiś czas kolejne single. Ostatnio piosenką "This is the moment" dopingowała naszych piłkarzy na mundialu w Katarze, a już 31 grudnia wystąpi podczas "Sylwestra Marzeń z Dwójką" w Zakopanem. Jej udział w takiej imprezie nieco zaskakuje, ponieważ do tej pory ostatni dzień w roku spędzała z bliskimi. Pudelek donosił natomiast, że TVP chce nieco podpromować wokalistkę, by za kilka tygodni wzięła udział w polskich preselekcjach do Eurowizji. Jaka jest prawda, dowiemy się niebawem, tymczasem o komentarz w sprawie została poproszona Edyta Górniak.
Marina na Eurowizji? Edyta Górniak: "Ona sobie zawsze poradzi, bo bardzo dobrze śpiewa"
Temat Eurowizji powraca do Edyty Górniak ja bumerang, ale nikogo nie powinno to dziwić. Gwiazda zdobyła - jak do tej pory - najlepsze miejsce dla naszego kraju podczas konkursu, będąc w 1994 roku druga na podium. Artystka doskonale więc wie, jak wyglądają przygotowania do jednego z najważniejszych występów w życiu. Co myśli o potencjalnym wyjeździe Mariny do Wielkiej Brytanii w maju, gdzie odbędzie się wydarzenie?
- Ona sobie zawsze poradzi, bo bardzo dobrze śpiewa. I dobrze śpiewa też na żywo. Jest też bardzo atrakcyjna, fajnie się rusza. Jest bardzo muzykalna, zawsze była. Więc myślę, że na pewno by sobie poradziła. Nie obawiałabym się, że sobie nie poradzi czy np. zje ją stres - oceniła bez zawahania w rozmowie z reporterką Jastrząb Post.
Diwa podkreśla ponadto, że Eurowizja rządzi się swoimi sprawami, a jej wielbiciele bardzo szybko ustanawiają nowe trendy.
- Ten konkurs jest nieprzewidywalny, ostatnie lata szczególnie to pokazują. Decyzja o tym, kto powinien reprezentować dany kraj, odbywa się dużo wcześniej, niż odbywa się sam festiwal. W międzyczasie świat się zmienia i różne rzeczy mogą się wydarzyć. Kilka lat temu rozrywka miałaby większe szanse, tak teraz większe szanse mają utwory, które niosą treść i przesłanie, bo nasze czasy są bardzo trudne. To jest naprawdę loteria. Nigdy do końca nie wiadomo. Ale gdyby Marina miała jechać, to super by było.
O wyrażenie opinii została poproszona również Natasza Urbańska (45 l.), która już wielokrotnie startowała w polskich preselekcjach. Gwiazda Studia Buffo już teraz życzy żonie Wojtka Szczęsnego (32 l.) powodzenia i trzyma kciuki za jej muzyczne plany.
Takie wsparcie innych gwiazd to skarb?