Mariola Bojarska-Ferenc mówi wprost o swojej emeryturze. Nie mogłaby za nią przeżyć

Mariola Bojarska-Ferenc przed laty była jedną z najpopularniejszych polskich prekursorek fitnessu. Jej kariera medialna zaczęła się od występów w telewizji i prowadzenia ćwiczeń dla kobiet. Mariola napisała kilkanaście książek o zdrowym stylu życia. Niedawno pojawiła się na jednej z warszawskich imprez. To właśnie na niej opowiedziała o swojej emeryturze.

Zobacz też: Mariola Bojarska-Ferenc rozprawia o życiu seksualnym. Ma jedną złotą radę

Mariola Bojarska-Ferenc wyjawiła ile ma emerytury

Mariola Bojarska-Ferenc to jedna z tych gwiazda, które nie boją się mówić o pieniądzach. 62-latka wyjawiła w rozmowie z serwisem pudelek.pl, że jej emerytura nie jest wysoka. Na konto Marioli wpływa co miesiąc 1800 złotych.

Emerytura absolutnie, by mi nie starczyła. Ja mam z 1800 złotych tej emerytury. Dzisiaj z mężem się śmialiśmy, że nawet za prąd byśmy nie zapłacili, także oczywiście, że nie. Pomijając pieniądze, ja pracuje dlatego, bo to kocham. Ja nie jestem kobietą, która lubi leżeć i pachnieć. Mnie nauczono, że trzeba być czynną kobietą - wyjawiła Mariola Bojarska-Ferenc.

Zobacz też: Mariola Bojarska-Ferenc opublikowała przejmujący wpis. "Mam słabe chwile"

Dlaczego Bojarska-Ferenc ma taką niską emeryturę?

Bojarska-Ferenc musiała złożyć do ZUS-u wniosek o emeryturę. Wtedy ZUS wylicza świadczenie. Sumuje zgromadzone w nim kapitały: konto emerytalne, subkonto emerytalne oraz ewentualnie kapitał początkowy, a następnie dzieli je przez liczbę z aktualnie obowiązującej tablicy średniego dalszego trwania życia kobiet i mężczyzn.

Głównym powodem, dlaczego polskie gwiazdy otrzymują niskie emerytury, jest rodzaj umowy, na podstawie której świadczyły pracę. Aktorzy, piosenkarze, muzycy najczęściej rozliczają się na podstawie umowy o dzieło. W tym przypadku nie ma obowiązku opłacania podstawowych składek do ZUS-u.

Mariola Bojarska-Ferenc - kariera w mediach

Mariola Bojarska-Ferenc popularność zyskała jeszcze w latach 90. To właśnie wtedy zaczęła prowadzić popularne programy dotyczące fitnessu, między innymi "Studio urody" czy "10 minut tylko dla siebie". Po kilku latach działalności zaczęła pojawiać się w "Pytaniu na śniadanie". Przygotowywała tam materiały dotyczące zdrowego stylu życia.

Zobacz też: Bała się, że nie zechce jej z dzieckiem. Mariola Bojarska-Ferenc świętuje 32. rocznicę związku. Zdradza sekret miłości

Zobacz naszą galerię: Mariola Bojarska-Ferenc rozprawia o życiu seksualnym