W przeciwieństwie do innych kolegów po fachu, nigdy nie musiał też dorabiać na czymś innym. - Nigdy nie zwątpiłem w sens swojej pracy. Mam świadomość tego, że w tym zawodzie jest zawsze sinusoida. Nawet jak miałem tendencje spadkową, to nie chciałem robić niczego innego. Kocham tę robotę… Oczywiście czasem bierzemy udział w jarmarku i festynie, bo to część naszej pracy. Jesteśmy kuglarzami, ale też są takie momenty w tym zawodzie, że możemy powiedzieć coś dobrego, fajnego mądrego o człowieku - mówi „Super Expressowi” Mariusz. - Szczęśliwie od prawie trzydziestu lat utrzymuję się z aktorstwa, co nie jest oczywistością Wielu moich kolegów musiało porzucić ten zawód, bo nie do końca im się poszczęściło. Ja mam to szczęście, że uprawiam go cały czas i nigdy nie musiałem dorabiać w innej branży. Nawet jak pracowałem skromnie w jakiejś teatralnej piwnicy, to starczało mi na życie i jestem z tego dumny - opowiada Drężek, który doskonale radzi sobie zarówno na ekranie jak i na deskach teatralnych i w dubbingu.
Mariusz Drężek: Wielu kolegów z branży mogłoby mu tego pozazdrościć! O co chodzi?
2022-11-28
20:25
Mariusz Drężek (50 l.) w filmie „Nie cudzołóż i nie kradnij” wciela się w postać nieco przerysowanego księdza Mariusza, którego dotyka kryzys wiary. Prywatnie aktor uprawiając swój zawód nigdy nie miał chwili zwątpienia.
![Mariusz Drężek](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-v9pf-WiDC-zfw1_mariusz-drezek-664x442.jpg)
i
Andrzej Rosiewicz porównuje się do Stańczyka: „Jestem błaznem”!