Właściwie, to Keisha użyła nawet dużo silniejszego określenia, które powszechnie uważane jest na wulgarne i obraźliwe. Dla dobra obydwu stron nie będziemy go jednak cytować. Wyjaśnienie należy się natomiast w sprawie co zmusiło gwiazdkę o wyglądzie anioła do publicznego obrzucania błotem znanego producenta muzycznego?
Odpowiedź jest prosta. Właściwie to... całokształt działalności Marka Ronsona (33 l.), który wielokrotnie obrażał dziewczyny z zespołu „Sugababes”. Publicznie zarzucała im kiczowatość i brak talentu, aż w końcu się doigrał!
- Nienawidzę go, jestem fanką jego produkcji, ale Ronsona nie znoszę – powiedziała wyraźnie zirytowana Keisha, która dodała również, że jej zdaniem jego sława jest zdecydowanie przesadzona. – Nie jestem pewna, czy byłby w połowie tak popularny, gdyby nie Amy Winehouse. Przecież to ona odwaliła całą robotę... Tak to prawdziwy f*** - skwitowała Keisha.
Po takiej wypowiedzi pozostaje nam tylko ostrzec wszystkich którzy nie przepadają za Keishą i jej koleżankami. Jeśli chcecie powiedzieć na ich temat coś niezbyt pochlebnego, pomyślcie o konsekwencjach...
“Mark Ronson to palant”
2008-09-25
15:45
Takiego zdania jest przynajmniej Keisha Buchanan (23 l.) – jedna trzecia zespołu „Sugababes”.