Marta Grycan schudła 10 kilogramów (tak twierdzi) od czasu debiutu na salonach. Jak się okazuje jest to tak wielkie wydarzenie, że postanowiła napisać o tym książkę.
W książce autorstwa Marty Grycan z pewnością znajdziecie same światłe rady, jak schudnąć nie odmawiając sobie niczego. Jednak zanim książka wyjdzie, Marta pewnie zdradzi połowę rad. Tak jak teraz:
- Nie stosuję żadnych diet, nie odmawiam sobie niczego. Staram się jednak, by wszystko to, co pojawia się u mnie na stole, było naturalne i ekologiczne. W moim domu jada się mnóstwo warzyw, ziół. Zamiast coli pijemy dużo wody. Niezdrowemu jedzeniu, a zwłaszcza fast foodom, mówimy nie - zapewnia Grycanka w rozmowie z gazetą GWIAZDY.