Ostatnio profil Marty Manowskiej zalała fala zdjęć gwiazdy z wakacji w Grecji. Chętnie pozuje w pięknych okolicznościach przyrody, ale to ujęcia w bikini zrobiły prawdziwą furorę. Internauci od razu zauważyli zmiany w jej wyglądzie. Celebrytka postanowiła zdradzić tajemnicę swojej szczupłej sylwetki.
ZOBACZ KONIECZNIE: Marta Manowska mówi o swoim weselu w Grecji. Pokazała zdjęcie
Manowska ostro ćwiczy
Na Instagrama wrzuciła zdjęcie znad basenu. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie pozycja, w której się znjaduje. Otóż prowadząca program "Rolnik szuka żony" została uchwycona ćwicząc tzw. "deskę". To ćwiczenie siłowe, angażujące liczne partie mięśni. Z pozoru wydaje się bardzo proste, ale w rzeczywistości wymaga wiele wysiłku i wytrwałości, czego nie zabrakło Marcie.
"Ta przemiana jeszcze potrwaAle wdzięczna jestem przede wszystkim za nawyki, które nabyłamPrzez ostatnie 90 dni ćwiczyłam 6 dni w tygodniu z jednym dniem przerwy", pochwaliła się w sieci.
Manowska plan ćwiczeń potraktowała bardzo poważnie i nie było mowy o żadnych wymówkach.
"Okazało się, ze możnaMożna po 12h na planie, można gdy jest sie w podróży, można na wakacjach, można gdy cała ekipa w hotelu już śpiWyzwanie 90/90 zrobione."
Okazuje się, że gwiazda TVP skorzystała z pomocy bardzo popularnej trenerki Ewy Chodakowskiej.
Chodakowska stoi za sukcesem Marty
To nie pierwszy raz kiedy Manowska przyznaje, że ćwiczy treningi zlecone przez Ewę Chodakowską. Również i tym razem, Marta skorzystała z jej pomocy, chociaż ćwiczenia dostosowała do własnych potrzeb.
"Od jutra przechodzę na inny systemZobaczymy jak sie sprawdziSama sobie zaprojektowała na bazie Ewy treningów. Dzięki wyzwaniu znam już wszystkie i mam przeczucie, co na mnie podziała ?❤️?"
Fani gratulują Manowskiej i są pod wrażeniem wytrwałości i zmian, które zaszły w jej sylwetce. "Wytrwałość to dopiero będzie! Zamierzam ciągnąć, aż będę zadowolona", odpowiedziała im Manowska. Jedna z internautek zapytała się ile gwiazda już schudła. Okazuje się jednak, że Marta wcale nie monitoruje zrzucanych nadprogramowych kilogramów.
"Szczerze nie wiem bo nie mam wagi Widzę po zmianie ciała Ale jak gdzieś złapie wagę zwaze się", odpowiedziała na komentarz Manowska.