Marta Żmuda Trzebiatowska: Aktorskie WPADKI były MI POTRZEBNE

kmo

2012-07-30 19:01

Marta Żmuda Trzebiatowska ma na swoim koncie role, do których nie powinna się przyznawać. Ale celebrytka twierdzi, że wszystkie wpadki były jej potrzebne, ponieważ teraz potrafi powiedzieć nie, gdy czyta scenariusz. Czy na pewno?

Najnowsze z działu

Co powiedziała?

Kaczorowska u Wojewódzkiego oficjalnie potwierdziła. "Do tanga trzeba dwojga"

Waży niecałe 60 kg

Tomasz Jakubiak wydał specjalny komunikat ze szpitala! "Dowiedziałem się"

Szokujące doniesienia

Ledwo wzięli ślub, a już planują rozwód? Zamieszanie w "Ślubie od pierwszego wejrzenia"

"To jest ważny moment"

Specjalne nagranie! Strasburger o swoim końcu w "Familiadzie". "Prosimy o uwagę"

Ma znaną córkę

Przed laty był wielką gwiazdą. Oto co teraz robi

Marta Żmuda Trzebiatowska udzieliła wywiadu w programie CZY TO SIĘ NAGRYWA, w którym opowiedziała o swoich aktorskich wpadkach. Według celebrytki, wpadki były jej potrzebne, bo dzięki nim wiele się nauczyła.

- Rzeczy, które nawet nazywałam wpadką aktorską, były mi potrzebne. Bo dzięki nim dzisiaj, jak czytam scenariusz, to mówię "nie" - powiedziała Marta. Czy mowa o filmie CIACHO, w którym Marta zagrała mało ambitną rolę? Prawdopodobnie tak, chociaż aktorka nie przyznaje otwarcie, żeby ten film był dla niej wpadką.

- Mnie ten projekt bardzo dużo nauczył. Co się może stać z filmem, jeżeli aktor daje za dużo i co na stole montażowym można zrobić z rolą. Więc nauczyłam się dawać tylko tyle, ile wymaga tego rola. Po żadnym filmie tylu wniosków nie wyciągnęłam, co po tym - powiedziała Marta.

Przypomnijmy, że właśnie w filmie CIACHO Marta pokazała nagie piersi. Teraz ponoć lepiej dobiera swoje role. Też tak uważacie?