Martyna Wojciechowska to nie tylko dziennikarka i osobowość telewizyjna. Gwiazda TVN od lat znana jest z tego, że angażuje się w wiele akcji społecznych. Od lat prowadzi fundację Unaweza, w której pomaga kobietom nie tylko z Polski, ale również zza granicy, a także stworzyła projekt "Młode Głowy", który mówi o zdrowiu psychicznym wśród dzieci i młodzieży. Nie mogła zatem przejść obojętne wobec decyzji marszałka Szymona Hołowni, który odroczył procedowanie nad liberalizacją prawa aborcyjnego.
Martyna Wojciechowska ostro o decyzji Szymona Hołowni! "Jestem wściekła"
Martyna Wojciechowska jest jedną z kobiet, które są rozżalone decyzją marszałka Hołowni. W rozmowie z "Onetem", nie ukrywała, że jest wściekła.
- Ja jestem wściekła, przecież to my, kobiety w dużej mierze zadecydowałyśmy o tym, kto dzisiaj jest u władzy. Kobiety wreszcie poszły do urn wyborczych i uważam, że to jest wielkie zobowiązanie. Marszałek Szymon Hołownia jest też osobą, która ma swoje poglądy i ma do tego prawo. Natomiast kobiety, które zadecydowały o kształcie tego, kto dzisiaj jest u władzy, również mają w tej kwestii dość jasne poglądy i od początku wiadomo było, że prawo do decydowania o swoim jest jednym z najważniejszych postulatów właśnie kobiet - mówiła "Onetowi"