Martyna Wojciechowska pokazała fanom nagrobek z ogromnym PENISEM. Zażyczyła go sobie 99-letnia Meksykanka

2022-11-13 21:00

Martyna Wojciechowska (48 l.) to dobrze znana wszystkim podróżniczka oraz prowadząca program "Kobieta na krańcu świata". Mimo że dziennikarka zrobiła sobie przerwę od programu, nadal aktywnie udziela się w mediach społecznościowych i chętnie zabiera swoich fanów na wirtualne podróże. Tym razem pokazała im ciekawostkę z Meksyku. Dla niektórych może być bardzo szokująca...

Martyna Wojciechowska pokazała fanom nagrobek z ogromnym PENISEM

i

Autor: AKPA

Martyna Wojciechowska to jedna z najpopularniejszych podróżniczek w naszym kraju oraz prowadząca programu "Kobieta na krańcu świata". Pod koniec sierpnia, na chwilę przed ogłoszeniem jesiennej ramówki stacji TVN, dziennikarka poinformowała, że w tym roku widzowie nie zobaczą kolejnej odsłony jej programu. Gwiazda po raz pierwszy od 25 lat postanowiła zrobić przerwę w nagraniach. Nadal jednak aktywnie udziela się w mediach społecznościowych i chętnie zabiera fanów w wirtualne podróże po świecie.

Martyna Wojciechowska pokazała fanom nietypowy nagrobek. Zdobi go... 270-kilogramowy penis

Tym razem dziennikarka postanowiła pokazać swoim fanom ciekawostkę z Meksyku i opowiedzieć historię ostatniego życzenia 99-letniej Catariny Orduña Pérez. Seniorka poprosiła, żeby na jej grobie powstała rzeźba… penisa.

- Powiedzieć, że rzeźba jest okazała, to jakby nic nie powiedzieć. Ma 165 centymetrów i waży ponad 270 kilogramów! - czytamy.

W dalszej części wpisu Wojciechowska wyjaśniła, co skłoniło 99-latkę do wyboru tak specyficznej rzeźby, która dziś ozdabia jej grób. 

- Rodzina i przyjaciele Catariny zgodnie twierdzą, że ta nietypowa ozdoba jest w jej stylu, bo zawsze była awangardowa i lubiła łamać tabu. Kochała życie i czerpała z niego wiele radości. Doña Cata, bo tak nazywali ją bliscy, była też bardzo pracowita i szanowana przez lokalną społeczność miasteczka Misantla - napisała.

Ta historia skłoniła dziennikarkę do refleksji nad życiem. Kobieta napisała, że choć sama nie jest zwolenniczką umieszczania wizerunku męskich przyrodzeń na grobach, to jednak warto cieszyć się życiem, ile się da i nie brać go aż tak poważnie.

A co Wy sądzicie o tej nietypowej ozdobie?

Sonda
Obserwujesz Martynę Wojciechowską w mediach społecznościowych?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki