Martyna Wojciechowska niedawno sama straciła bliską osobę. Przypomnijmy, że kilka miesięcy temu na raka zmarł jej były partner i ojciec jej córki, Jurek Błaszczyk. Teraz podróżniczka postanowiła pomóc innym w walce z nowotworem. Wojciechowską wzruszyła historia 34-letniej Małgorzaty Tzeciak-Idzikowskiej, u której raka wykryto w 2014 roku podczas kontrolnej wizyty po zabiegu usunięcia zmian endometriozy na jajniku. Niestety lekarze nie usunęli wszystkich zmian. Będąc w 6. miesiącu ciąży kobieta dowiedziała się, ze ma raka. W ciąży przeszła chemioterapię i ryzykowną operację. W końcu na świat przyszła jej ukochana i upragniona córka Maja. Pod koniec 2015 roku u pani Małgorzaty pojawiły się przerzuty. Lekarze dali jej dwa lata życia, informując jednocześnie, że jedyną szansą jest dla niej kosztowna chemioterapia w madryckim oddziale kliniki MD Anderson Cancer Center. To właśnie na ten cel Martyna Wojciechowska postanowiła pomóc matce Mai zebrać fundusze. Dziennikarka umieściła na swoim Facebooku wpis, w którym zaapelowała o pomoc.
- Bardzo wzruszająca historia walki nie o jedno życie, a o dwa. Potrzeba środków na terapię, która składa się z dwóch części, a pierwszą Gosia musi rozpocząć już 28. lipca. Mam nadzieję, że kolejny raz pokażemy, że Niemożliwe Nie Istnieje. Przyłączcie się do akcji! M. - czytamy.
Pomóc możesz przesyłając pieniądze bezpośrednio na konto: 65 1060 0076 0000 3380 0013 1425 Fundacja Siepomaga ul. 27 Grudnia 9A/14 61-737 Poznań z dopiskiem: Małgorzata Trzeciak-Idzikowska darowizna.
ZOBACZ: Wolała urodzić córeczkę niż zniszczyć nowotwór. Cena okazała się bardzo wysoka