Popularna podróżniczka nie stworzyła idealnego związku z Jerzym Błaszczykiem, który jest ojcem Marysi. Porażka ta wywarła na nią spory wpływ. Teraz nie wyobraża sobie wspólnego życia z facetem, a tym bardziej małżeństwa.
- Nie jesteśmy już w stanie pójść na pewne kompromisy. Ja też, przyznaję ze skruchą - wyznaje w magazynie "Gala" Martyna.
- Dlatego trzeba wychodzić za mąż, jak ma się 20 lat, żeby nauczyć się współżycia na ograniczonej przestrzeni. Ja już dzisiaj na swoje terytorium nie potrafiłabym nikogo wpuścić - powiedziała Wojciechowska.