Martyna Wojciechowska wyznaje: "Sięgnęłam DNA". Wiemy, co się stało

2023-01-02 18:00

Martyna Wojciechowska (49 l.) niespodziewanie napisała na Instagramie: "Sięgnęłam dnia". Długie wyznanie popularnej podróżniczki zdziwiło jej fanów. Wojciechowska opowiadała o przerwanym marzeniu, a także podsumowała swoje dotychczasowe życie. Sprawdźcie szczegóły.

Martyna Wojciechowska wyznaje: Sięgnęłam DNA. Wiemy, co się stało

i

Autor: AKPA/Baranowski Michał Martyna Wojciechowska wyznaje: "Sięgnęłam DNA". Wiemy, co się stało

Martyna Wojciechowska to popularna podróżniczka, która przez lata prowadziła program "Kobieta na krańcu świata" emitowany na antenie TVN-u. W ostatnim czasie postanowiła jednak skupić się na bliskich oraz innych projektach. Ku zdziwieniu widzów program zniknął ze stacji, jednak z zapewnień Wojciechowskiej wynika, że jest to jedynie przerwa, a nie zakończenie jego emisji. 

W jej życiu sporo się dzieje: premiera książki, rozwój Fundacji UNAWEZA, budowa domu dla usamodzielniających się matek, a to dopiero część aktywności, w które angażuje się podróżniczka. Martyna Wojciechowska wychowuje także córkę, Marysię, prowadzi kanał w serwisie YouTube, pomaga adoptowanej córce, Kabuli z Tanzanii, a także spełnia marzenia. O tym ostatnim napisała na Instagramie, wyznając: "Sięgnęłam dna".

Martyna Wojciechowska spełnia marzenia. Zaskakujące słowa: "Sięgnęłam dna"

Początek roku to dobry czas nie tylko na postanowienia, ale i podsumowanie swoich poprzednich aktywności oraz dokonań. Doskonale wie o tym Martyna Wojciechowska, która pokusiła się o długi, wyczerpujący wpis na Instagramie. Zaczęła go zaskakująco: "SIĘGNĘŁAM DNA". Co miała na myśli? Można się zdziwić!

"Powrót do przerwanego marzenia. Pamiętam siebie sprzed kilkunastu lat. Zawsze w pośpiechu, zawsze niecierpliwa. Wszystko musiało być zrobione tu i teraz. Odhaczałam punkty na liście. I gnałam dalej. Ale głębokie nurkowanie techniczne to zajęcie dla osób bardzo cierpliwych…" - opisywała. W dalszej części wpisu ujawniła, że spełniła swoje marzenie i zanurkowała na ponad 100 metrów.

"Przekładałam, odkładałam, a po latach mogło się wydawać, że o nim nawet zapomniałam. Ale o marzeniach nie powinno się zapominać" - czytamy. Wojciechowska wyjawiła, że w osiągnięciu celu pomogły jej długie treningi oraz pokora. Na spełnienie tego marzenia czekała... ponad 18 lat! 

Wpis zakończyła motywującym przekazem. "Chciałabym Wam przekazać, zwłaszcza dzisiaj, kiedy w pierwszy dzień Nowego Roku wszyscy robimy takie małe podsumowania tego, co było, i tego, co planujemy - żebyście nigdy się nie poddawali i nie rezygnowali z marzeń. Czasem trzeba na nie bardzo długo czekać. Warto. Sięgnęłam dna! I jestem bardzo szczęśliwa!" - napisała Martyna Wojciechowska na Instagramie.

Gratulujemy!

Sonda
Obserwujesz Martynę Wojciechowską w mediach społecznościowych?

Czy nie wymagasz od siebie zbyt wiele?

Posłuchaj, jak wyznaczać sobie cele, aby być SZCZĘŚLIWYM!

Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki