Martyna Wojciechowska nigdy się nie nudzi i nie narzeka na brak obowiązków. Podróżuje, pisze książki, nagrywa program Kobieta na krańcu świata, a do niedawna miała na głowie prowadzenie dwóch czasopism - National Geographic Polska oraz National Geographic Traveler. A to tylko obowiązki zawodowe. Do tego dochodzi samotna opieka nad 9-letnią córką Marysią. Okazuje się, że decyzja o zmianie pracy była podyktowana dobrem jej pociechy.
Zobacz: Martyna Wojciechowska odchodzi z pracy! Co się stało?
Marysia ostatnio wiele przeszła. W zeszłym roku zmarł jej ojciec, a kilka miesięcy później mama miała niebezpieczny wypadek motocyklowy. Dziennikarka postanowiła spędzać więcej czasu w domu. Z tego powodu odeszła ze stanowiska redaktor naczelnej National Geographic. - Nie ukrywam, że motywacja było dla mnie również to, że będę maiła więcej czasu na życie prywatnej, dla mojej córki - wyznała na łamach "Show".
- Ostatnio powiedziała, że ma jasny plan na życie - wyznała Wojciechowska. - Chce ze mną zwiedzić cały świat - zdradza dziennikarka. - Planujemy, gdzie możemy wspólnie pojechać - dodała. Póki co Martyna wyjedzie sama na plan Kobiety na krańcu świata. Miejsca, które wybrała są trudne fizycznie. Ale w przyszłości córka na pewno będzie jej towarzyszyć.
Zobacz: Martyna Wojciechowska wraca na plan Kobiety na krańcu świata