Maryla Rodowicz i Agnieszka Osiecka znały się ponad 20 lat. Właśnie dlatego, wielka gwiazda polskiej muzyki zna wiele szczegółów z życia poetki. W rozmowie z Plejadą, Rodowicz wyznała, że ogląda serial i bacznie przygląda aktorom występujących w produkcji.
Przypomnijmy, że wykonawczyni "Ale to już było" jakiś czas temu krytycznie odniosła się do obsadzenia Karoliny Piechoty w jej roli: - Nie znam jej, więc nie mogę wiele powiedzieć. W ogóle nie jest podobna, oczy blisko nosa. Mnie się pewnie i tak nie spodoba, bo nawet nie lubię, gdy ktoś śpiewa moje piosenki - powiedziała wtedy "Super Expressowi".
ZOBACZ: Maryla Rodowicz przeżywa dramat. Wściekła się i upokorzyła młodą aktorkę na oczach wszystkich
Maryla Rodowicz ponownie zabrała głos w sprawie "Osieckiej". Tym razem oprócz kilku koplementów na temat obsady, znalazła też miejsce na słowa krytyki. Artystka przyznała, że jej zdaniem serial jest dobrze obsadzony, a to, co ogląda na ekranie przyprawia ją o wzruszenie: - Ponieważ znałam Agnieszkę Osiecką, jej postać jest mi bardzo bliska. Przyznam, że się wzruszam. Uważam, że jest to dobrze zrobiony serial, dobrze zagrany i dobrze obsadzony.
SPRAWDŹ: Poznajesz kim jest ta gwiazda? Niewiarygodna zmiana słynnej aktorki!
Tym, co razi Rodowicz w serialu, jest alkohol i sposób bycia jej przyjaciółki: - Gdybym miała się czepiać to tego, że serialowa Agnieszka mówi za szybko i za agresywnie. Agnieszka tak nie mówiła; ona mówiła spokojnie, miała łagodny głos. Przeszkadza mi też ilość alkoholu, który aż wylewa się z ekranu. (...) W każdym odcinku jest dużo tego alkoholu. Znałam Agnieszkę naprawdę długo, bo ponad 20 lat i nie widziałam, żeby ona tak piła - wyznała Maryla Rodowicz Plejadzie.