- Czy czas na emeryturę? O nie! Byłoby okropnie nudno siedzieć całymi dniami w domu i nic nie robić. Mam jeszcze tyle planów zawodowych. Chciałabym nagrać kolejną płytę. I doczekać dwóch filmów o mnie. Pierwszy, dokument, planuje wyreżyserować Alicja Albrecht i jak mówi, zajmie jej to około dwóch lat. Drugi ma być fabularny - wyznaje Maryla.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Maryla Rodowicz chciała zostać zakonnicą!