Maryla Rodowicz od lat jest w czołówce najpopularniejszych gwiazd muzyki. Legenda polskiej piosenki gromadzi na swoich występach tłumy fanów i często można ją podziwiać na koncertach organizowanych przez TVP. Są jednak artyści, którzy już od kilku lat nie współpracują z publicznym nadawcą, ze względu na rzekomą propagandę polityczną, którą serwuje stacja. W jednym z ostatnich wywiadów Rodowicz odniosła się do tego wątku. Wyznała, że ma świadomość tego, że nie każdy patrzy na jej kooperację z Telewizją Polską w przychylny sposób. Dlaczego zatem nie przejdzie do konkurencji?
Maryla Rodowicz szczerze o współpracy z TVP
Rodowicz opiera swoją karierę artystyczną na występach na wielkich scenach. TVP jest zatem idealnym medium, w którym piosenkarka może kontynuować swoją dobrą passę. Artystka przyznała, że nie zamierza rezygnować ze współpracy z publicznym nadawcą.
- Wiem, że nie jest to mile widziane, ale TVP to potężne medium i zarazem jedyna telewizja, która robi takie koncerty. Polsat też niby ma swój letni festiwal, ale poza tym nic się nie dzieje. TVN już nie robi. Jak zacznę bojkotować TVP, to co mi zostanie? Radia mnie już przecież nie grają - powiedziała Rodowicz w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".
Maryla Rodowicz wystąpi już w niedzielę na 59. Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu.