Maryla Rodowicz szokuje wyznaniem. Kochają się w niej... księża! Szczegóły powalają

2023-10-02 4:30

Maryla Rodowicz przeszła ogromną metamorfozę. Schudła już 20 kilogramów i zamierza chudnąć dalej. Zachęcona swoją przemianą i nową, smukłą sylwetką nosi coraz odważniejsze stroje. Nic dziwnego, że wciąż budzi zachwyty i rozkochuje w sobie mężczyzn. Jak nam wyznała – nawet księży!

Maryla Rodowicz była jedną z gwiazd sobotniego wielkiego koncertu na kultowym stadionie PGE Narodowym w Warszawie. Na scenę wyszła w zadziornej stylizacji - wbiła się w podkreślający talię gorset i odsłoniła odziane w seksowne pończochy nogi. Jak żartowała zaraz po występie, publiczność jej nie rozpoznała. Maryla Rodowicz zrzuciła już bowiem 20 kilogramów.

Artystka w nowym rozmiarze czuje się ze sobą doskonale. Nic dziwnego, że znów przyciąga rzesze adoratorów. I to coraz młodszych!

- Zakochanych we mnie wielbicieli jest dużo. Tydzień temu grałam koncert, podczas którego na scenę weszli chłopcy w wieku 13-14 lat. Napisali do mojej chórzystki, że będą też na kolejnym i znowu chcieliby wejść na scenę, bo mnie bardzo kochają – opowiada nam Maryla. - Widać, że są zakochani, patrzą mi w oczy – dodaje.

Wzdychają do niej nie tylko nastolatki.

- Mam jednego takiego zakochanego, który jest marynarzem. Jednego miesiąca jest na statku, a drugiego jeździ na koncerty – zdradza nam Rodowicz.

Ale marynarz to jeszcze nic!

- Mam też takiego fana, który jest księdzem. Księży mam zresztą bardzo dużo. Zakochanych. I to jak! - śmieje się Maryla. - Ten, o którym mówię, odprawia mszę, po niej zrzuca sutannę, wkłada porwane dżinsy i przyjeżdża na koncert opowiada nam dumna Maryla.

Tylko pozazdrościć takiego powodzenia.

Zobaczcie w naszej galerii, jak Maryla Rodowicz prezentowała się na koncercie na PGE Narodowym. Odważnie?

Maryla Rodowicz: Fani boją się, że umrę jak Tina
Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają