Maryla Rodowicz nie lubi tego dnia nie od dziś. I nie chce, by ludzie kodowali w swoich głowach, ile lat kończy..
- Nie przyznaję się i nie obchodzę urodzin! Nie lubię, jak mi składają życzenia, a prezenty wolę dawać niż brać. W ogóle nie lubię tej ceremonii - mówi nam Maryla.
Rodowicz pokonała wirusa i ruszyła do supermarketu. Zaszalała na jednym z działów! MAMY ZDJĘCIA
Gdy kilka lat temu obchodziła okrągłe urodziny, zarzekała się nawet, że gdy zjawią się goście, nie wpuści ich do domu.
Zgodnie ze swoją tradycją i te urodziny postanowiła zupełnie zignorować. Zamiast dmuchać świeczki i kroić tort, spędziła ten dzień w pracy, a dokładniej na planie spotów reklamowych jednego z telewizyjnych koncertów sylwestrowych, który przecież bez jej udziału nie może się odbyć! Towarzyszył jej wieloletni menadżer.
ZOBACZ: Luksus od zawsze. Oto auta Maryli Rodowicz
Maryla nie chce, by życzyć jej "100 lat", bo ona ma inne plany na przyszłość.
- Ja nie umrę. To moje postanowienie i tego się trzymam - powtarza jak mantrę Maryla.
I my jej wierzymy.
ZAPŁAKANA Maryla Rodowicz na rozwodzie. Wspierają ją dzieci [ZDJĘCIA]