Zastanawiacie się, co Maryla Rodowicz chciałaby dostać na urodziny? Spodziewacie się butów? Drogiej torebki? Wycieczki za granicę? Otóż nie. Maryla Rodowicz chce dostać kozę! A przynajmniej taką wiadomość przekazała mężowi. Andrzej Dużyński wziął to bardzo na poważnie!
- Gdy mąż zapytał mnie co chcę w prezencie, powiedziałam, że kozę - powiedziała piosenkarka w jednym z wywiadów. Ukochany gwiazdy nie przypuszczał, że Maryla jedynie żartuje. - Minęła godzina, a Andrzej przychodzi i mówi, że przecież ta koza zjadłaby nam cały salon. Andrzej, myślisz, że trzymałabym kozę w domu? - mówię. A on na to, że w ogrodzie objadłaby nam korę. Czyli wziął to na serio - dodała Rodowicz.
Zobacz: Córka Whitney Houston UMIERA. Jej stan jest tragiczny!