Maryla Rodowicz kocha modowe szaleństwa i nadal potrafi zaskoczyć wszystkich swoją kreacją, gdy wychodzi na scenę. Nie inaczej było podczas tegorocznej imprezy sylwestrowej TVP2. Maryla Rodowicz pokazała się w trzech oryginalnych strojach. Jednym z nich była obszerna, bufiasta sukienka w czarnym kolorze, na której nadrukowano barwne kwiaty w stylu etno. Tak przynajmniej wszyscy myśleli. "Super Express" odkrył jednak, co tak naprawdę wydrukowano na sukni piosenkarki.
NIE PRZEGAP: Maryla Rodowicz ujawniła kulisy zdrady męża. Ostra reakcja Dużyńskiego
Okazuje się, że kreację Maryli ozdobiły nie kwiaty, a wielobarwne grafiki, które przygotował artysta Robert Gaserick. Sukienkę stworzył razem z wieloletnią stylistką gwiazdy Anną Zeman. Co dokładnie przedstawiają grafiki? Gdy przyjrzymy się im z bliska, zamiast kwiatów dostrzegamy: damskie narządy intymne zakryte pierogiem, owłosione męskie pośladki, narkotyki, zepsute zęby, a także plastikowe śmieci. Znalazły się tam także różowe wibratory.
"Maryla na łące" - podpisał swoją pracę projektant Robert Gaserick.
Niektórzy mogą uznać kreację za obrazoburczą, jednak trzeba przyznać, że Maryla Rodowicz ponownie wszystkich zaskoczyła! I to jak!
Zobaczcie sukienkę Maryli z bliska w naszej galerii: