Maryla Rodowicz z niemowlakiem na rękach. Uśmiech nie schodził z jej twarzy

Maryla Rodowicz już od dziesiątek lat ma ogromną rzeszę fanów, którzy jeżdżą na wszystkie jej koncerty i wyczekują nowych kawałków. Trzeba przyznać, że piosenkarka mimo dojrzałego wieku nadal robi show na scenie. Co prawda, ostatnio przeszła operacje kolan, ale powoli wraca do formy, a wkrótce zapewne też stanie na korcie tenisowym, żeby wrócić do intensywnych treningów. Wielu jednak zastanawia się, kiedy Maryla troszkę zwolni, co mogłoby się stać, gdyby na przykład została babcią. 

Rodowicz pozuje z niemowlakiem

Maryla zaskoczyła swoich fanów i wrzuciła na Instagrama zdjęcie z uroczym niemowlakiem. Widać, że piosenkarka była zachwycona tym, że może na kolanach trzymać słodkiego dzidziusia, a uśmiech nie schodził z jej twarzy. Wielu pomyślało, że królowa estrady w końcu chce się pochwalić, że została babcią. Niestety, okazało się, że to tylko jej najmłodszy fan:

"Najmłodsze pokolenie fanów Juliusz Guido po wczorajszym koncercie w Teatrze Roma w Warszawie. Juliusz był zadowolony, a jak Wy?", napisała Maryla na Instagramie. 

Czy Rodowicz chce być babcią?

Kiedyś piosenkarka twierdziła, że nie bardzo widzi siebie w roli babci, jednak z upływem czasu chciałaby, aby jej rodzina się powiększyła. Niestety nie widzi na to szans. Jej dzieci wcale się do tego nie garną:

- Boleję, że żadne moje dziecko nie chce mieć dzieci. Namawiam córkę, ale jest ciężko. Z kolei jeden z synów pyta, po co jeszcze jeden człowiek na tej planecie, skoro jest przeludnienie i kiepska sytuacja klimatyczna - powiedziała podczas rozmowy z dziennikarką Anną Lewandowską i dodała:

- Może przypadkiem coś się urodzi? Dwójki pierwszych dzieci nie planowałam. Jak dowiedziałam się, że jestem w pierwszej ciąży, to był szok. Byłam przerażona.