Za nami wielki finał programu MasterChef 6. O statuetkę MasterChefa, 100 tysięcy złotych oraz książkę kucharską walczyli Mateusz Guncel, Mateusz Zzielonka oraz Damian Sobek. To był typowo męski finał!
W pierwszej konkurencji finaliści mieli przygotować wegetariańskie danie. Każdy uczestnik losował talerz warzyw czerwonych, zielonych albo żółtych. Zielone wylosował Mateusz Zielonka, który przygotował rollsy z groszkiem cukrowym, cukinią i kaszą jaglaną. Magdzie Gessler i Annie Starmach danie bardzo smakowało, ale Michel Moran stwierdził, że porcja jest zbyt mała. "To miało być danie główne. To nie o smak chodzi, a o ilość" - powiedział.
Damian Sobek wylosował czerwone warzywa i przygotował faszerowane papryki. Wydawałoby się, że to zbyt proste danie jak na finał Masterchefa, ale jurorom bardzo smakował farsz. Magda Gessler zwróciła uwagę tylko na to, że ryż był za twardy. - Tak faszerowanej papryki jeszcze nigdy nie jadłam - pocieszyła Damiana Ania Starmach.
Mateusz Guncel wylosował żółte warzywa i przygotował krem z kukurydzy z mlekiem kokosowym, limonką oraz z sałatką. - Przepiękne, bardzo kreatywne, dojrzałe - powiedziała Magda Gessler.
Do drugiego etapu finału przeszli Mateusz Guncel oraz Mateusz Zielonka. Uczestnicy musieli w ciągu 120 minut przygotować 5 dań na poziomie restauracyjnym. Mateusz Guncel podał m.in. fois gras z malinami, przegrzebki w palonym maśle z musem z kalafiora i białej czekolady, czomber z królika z kaszanką, biszkopt z musem chałwowym. Mateusz Zielonka chłodnik z żółtych buraków, konfitowaną nogę kaczki z puree z selera i sosem czekoladowym, smażonego łupacza z miętą, panna cottę z oscypkiem.
Jury zdecydowało, że program wygrał Mateusz Zielonka! Mateusz Zielonka jest surferem, snowboardzistą. Ukończył architekturę krajobrazu. Na co dzień nie jada mięsa i nabiału.