W 9. edycji MasterChefa na widzów czeka wiele zmian i niespodzianek. Z powodu trwającej pandemii castingi do konkursu odbywały się przez Internet, dlatego szansę zaprezentowania się przed jurorami miało więcej osób niż zazwyczaj. Ze wszystkich zgłoszeń widzowie wybrali trzy najlepsze, a jurorzy dopełnili stawkę osiemnastoma kucharzami i zaprosili całą grupę do rywalizacji w kuchni MasterChefa. Wśród nich rozegra się walka o wejście do finałowej czternastki programu.
MasterChef powraca! Pierwszy odcinek show
W pierwszym odcinku zawodnicy zmierzą się w kulinarnych pojedynkach przygotowując swoje popisowe dania. Kto sprosta oczekiwaniom Magdy Gessler, Anny Starmach i Michela Morana? Zwycięzca otrzyma 100 tysięcy złotych, kontrakt na wydanie własnej książki kucharskiej i statuetkę 9. polskiego MasterChefa. Kto powtórzy sukces Grzegorza Zawieruchy i skradnie podniebienia jurorów? Tego dowiemy się już niedługo.
Anna Starmach ostrzega widzów! Tak unikną katastrofy
Zanim na antenie TVN pojawi się pierwszy odcinek, Anna Starmach postanowiła ostrzec widzów MasterChefa. Gwiazda postanowiła wystosować apel: - To będzie wyjątkowa edycja. I pamiętajcie, nie siadajcie przed telewizorami będąc głodnymi, bo to grozi burczeniem w brzuchu - radziła jurorka. Każdy, kto ma ochotę obejrzeć kulinarne doznania uczestników show powinien odpowiednio się przygotować i... coś przekąsić. Chwile z kuchenną rywalizacją w niedzielę 6 września o godz. 20:00 w TVN!