Pierwszą konkurencją dla młodych kucharzy było przygotowanie jajek w 25 minut. Miało być perfekcyjne jajko sadzone (bez brązowych boków, z lejącym się żółtkiem w idealnym okrągłym kształcie), jajko w koszulce oraz jajko z farszem. Niestety dzieci miały z tym poważne problemy! Tylko Bruno podał wszystkie jajka. Patryk zepsuł jajko w koszulce (nie zdążył go zrobić, jak sam twierdził zabrakło 30 sekund) i zepsuł jajko sadzone. Tego w koszulce w ogóle nie podał. Julce nie wyszło jajko z farszem - rozpadło się po obraniu, a Zosia nie zrobiła jajka w koszulce. Konkurencję z jajkami wygrał Bruno. Julka i Zosia również przeszły dalej, Patryk musi poczekać do kolejnej konkurencji.
W kolejnej konkurencji dzieci, poza Patrykiem, przygotowywały szparagi w sosie holenderskim. Miały na to 15 minut. Bruno rozpłakał się, bo nie wyszedł mu sos. To on dołączył do Patryka, a dziewczyny zmierzyły się ze sobą w walce o finał. Ta, która przygotuje lepszy suflet przejdzie dalej... Wygrała Julka. Patryk, Bruno i Zosia mieli przygotowywać owoce morze w trzech różnych daniach. Byli zadowoleni z zadania, ale ostatecznie najlepsze danie przygotowała Zosia! Patryk cieszył się, że doszedł tak daleko, natomiast Bruno płakał, bo chciał wygrać.
Zobacz: Kuchenne rewolucje: Magda Gessler krytykuje nadwagę właścicielki lokalu