Mateusz Damięcki nie wygląda ostanio najlepiej. Aby zapomnieć o swoim nieudanym małżeństwie, poświęcił się w całości pracy. Młody aktor gra obecnie w rosyjskiej produkcji kręconej w Moskwie i Paryżu. Jak podaje "Na żywo", po ciężkiej pracy zamierza wyjechać do Los Angeles, gdzie odzwiedzi swoją koleżankę Izę Miko.
Ich przyjaźń zaczeła sie w 2008 roku na planie komedii "Kochaj i tańcz", w której grali parę zakochanych w sobie tańcerzy. Już wtedy między nimi zaiskrzyło.
- Świetnie nam się pracowało - mówiła Iza. Równiez Mateusz wyrażał się o aktorce w samych superlatywach. - Iza jest fantastyczną kobietą, o nieprzeciętnych zdolnościach.
Plotkowano także, że aktorzy romansują ze sobą nie tylko na planie. Warto przypomnieć, że to właśnie wtedy Iza zrwała z Maciejem Zakościelnym. Być może powodem rozstania był Mateusz.
Iza i Patrycja (była żona Damięckiego) różnią się od siebie jak dzień i noc. Jego żona jak sam twiedzi, była chłodną i zamnkiętą w sobie osobą. Natomiast jego przyjaciółka jest ciepła, spontaniczna i otwarta. Iza kilka miesięcy temu została właścicielką luksusowej willi w Hollywood Hills. Jej nowe lokum posiada olbrzymi salon, 3 sypialnie i tyle samo łazienek. Może Mateusz dzięki Izie odzyska dawną formę. Albo nawet para udowodni, że najlepsza miłość to ta, która rodzi się z przyjaźni.