Matka Kamila Durczoka przeżyła kolejną stratę. "Walczyliśmy do końca"

Śmierć psa Kamila Durczoka. Rodzina wspomina zmarłego dziennikarza

Choć ukochany pupil Kamila Durczoka, Dymitr, przeżył swojego znanego właściciela, teraz mama zmarłego dziennikarza musiała pożegnać także i jego. Zaledwie 4-letni owczarek niemiecki trafił do Durczoka kiedy był jeszcze 3-miesięcznym, futrzastym szczeniaczkiem. Potem miał stać się jednym z najbliższych przyjaciół dziennikarza.

Kamil Durczok, choć na swoim koncie miał i zawodowe porażki, jak nikt potrafił z nich wyciągać lekcje na przyszłość. Uśmiech na twarzy zapracowanego dziennikarza zawsze wywoływał także Dymitr, który towarzyszył mu podczas lepszych i gorszych dni. Po śmierci w 2021 roku osierocony przez Durczoka pies znalazł ciepły kąt u mamy prezentera.

Dymitra żegnał brat Kamila Durczoka, Dominik. Mężczyzna dziękował weterynarzom za wsparcie podczas trudnego leczenia czworonożnego przyjaciela. Jak dodawał, Pani Halinie Durczok (74 l.) jest wyjątkowo ciężko pogodzić się ze stratą. Najpierw żegnała syna, a teraz puszystego domownika...

Kamil Durczok zmarł w 2021 roku. Teraz dołączył do niego ukochany pupil, Dymitr

Dominik Durczok wspominał ukochanego psa Kamila Durczoka, Dymitra, jak i zmarłego brata dziennikarza. Żegnając czworonożnego przyjaciela rodziny nie ukrywał, że ich zdaniem nadszedł czas, w którym "Dymiś" musiał dołączyć do właściciela. Psa dopadła nagła, poważna choroba. Choć weterynarze starali się walczyć o jego powrót do zdrowia, Pani Halina musiała ostatecznie pożegnać domownika, który towarzyszył jej synowi podczas zarówno dobrych, jak i gorszych chwil.

- Tak, to mój Przyjaciel, najwierniejszy, oddany i bezgranicznie kochający oraz kochany - tak Dymitra opisywał jeszcze jego zmarły właściciel. Kamil Durczok do ostatnich dni walczył o zdrowie pupila niemal tak samo, jak o swoje!

Na czym zarabiają dzieci znanych gwiazd? Zobacz w naszej galerii zdjęć poniżej, jak zawodowo radzą sobie latorośle znanych i lubianych postaci polskiego showbusinessu!