Na salonach nie milkną plotki, że przystojny aktor się żeni. Jego wybranką jest modelka Diana Tadjuideen-Pakulska, z którą aktor spotyka się od ponad dwóch lat. Zaskakujące jest jednak to, że mama nic o ślubie nie słyszała. Ba, nawet nie poznała wybranki serca swojego syna.
- Nieee! Myślę, że to niemożliwe - wyznaje pani Lucyna. - Ta brunetka to tylko jego koleżanka - dodaje z wyraźną nadzieją.
Modelka zdecydowanie nie przypadła do gustu mamie aktora.
- Wszyscy ją zachwalają, że taka piękna, a mnie się wcale nie podoba. Nawet jej nie poznałam, widziałam tylko z daleka. Nie rozmawiałam z nią, ale mam negatywne zdanie na jej temat, słyszałam dużo niepochlebnych opinii na jej temat - tłumaczy pani Zakościelny.
Troskliwa mama dba o szczęście syna, dlatego widzi u jego boku miłą dziewczynę i gromadkę dzieci.
- Bardzo chcę, by Maciek był szczęśliwy. Czekam, aż coś się zadzieje - opowiada pani Lucyna. - Mam nadzieję, że pozna swoją drugą połówkę, nie musi być ona Bóg wie jaka piękna, ważne, by była normalną dziewczyną. Maciek to bardzo dobry, szczery chłopak. Chciałabym, żeby się ożenił i żeby pojawiły się wnuki. Wiem, że taki czas jeszcze przyjdzie - dodaje.
Maciej spotyka się z Dianą od dwóch lat. Zobaczył ją po raz pierwszy na pokazie jej autorskiej kolekcji w jednym z warszawskich klubów. Mówi się, że to była miłość od pierwszego wejrzenia. Początkowo nie afiszowali się swoją znajomością. Romans wyszedł na jaw, gdy Diana odwiedziła Zakościelnego na planie serialu "Czas honoru".