Fanów natychmiast ogarnęła gorączka spekulacji. Czy Matt Palmer rzeczywiście wziął ślub? Czy to tylko prowokacja? A może to zapowiedź jego najnowszego projektu muzycznego?
Zdjęcie wywołało lawinę komentarzy, w których fani dzielili się swoimi przypuszczeniami i życzeniami dla pięknej pary. Jedni gratulowali potencjalnego ślubu, inni wyrażali nadzieję, że to tylko teaser nowego utworu Palmera. Niestety dla fanek piszczących pod sceną na każdym z występów muzyka, na razie nie ma oficjalnego potwierdzenia ani zaprzeczenia ze strony samego zainteresowanego. Jednakże, to, że Matt Palmer postanowił podzielić się tak osobistym momentem ze swoimi fanami, budzi wiele emocji i ciekawości.
Prawdziwy ślub Palmera czy nowy teledysk?
Czy to prawdziwe zdjęcie ze ślubu, czy tylko kolejny zabieg marketingowy? Pozostaje nam tylko czekać na dalszy rozwój sytuacji i być może na oficjalne oświadczenie Matta Palmera. Jedno jest pewne - życzymy Mattowi i jego partnerce wszelkiej pomyślności, niezależnie od tego, czy to prawdziwy ślub, czy też tylko chwilowy happening artystyczny. „Super Express” przypomina, że swego czasu Matt szukał miłości w randkowym programie „Hotel Paradise”. A może Palmer upiekł dwie pieczenie na jednym ogniu i zapis ze swojej uroczystości ślubnej wykorzysta w klipie do najnowszej piosenki? Cóż pozostaje nam czekać aż zainteresowany sam przemówi. Próbowaliśmy się z nim skontaktować, ale nie odebrał telefonu? Miesiąc miodowy trwa?
Muzyka nie jest przypadkowa w jego życiu
Nie jest tajemnicą, że talent muzyczny Matt odziedziczył po swoim tacie. Nie ukrywa, że popularność po programie „Hotel Paradise” bardzo pomaga mu w karierze muzycznej.