Mąż odbiera Maryli aliemnty, płyty i samochód!

2019-11-30 5:48

Maryla od kilku tygodni wiedziała, że muszę odebrać auto. Należy do mojej firmy – tłumaczy nam Andrzej Dużyński zamieszanie wokół luksusowego range rovera, którego odebrał piosenkarce w czwartek. „Super Express” dowiedział się, że to niejedyny problem Rodowicz. Mąż przestał płacić jej dobrowolne alimenty w wysokości 20 tys. zł miesięcznie. Mało tego, wycofuje ze sprzedaży płyty artystki, które formalnie są własnością jego firmy...


Nie tak miało wyglądać rozstanie pary, która przeżyła ze sobą 30 lat. Mamy wojnę małżonków, mimo iż wcześniej prawnicy ustalili warunki rozwodu. Maryli przypadł w udziale dom w podwarszawskim Konstancinie. Jest on wart 10 mln zł. W środku są francuskie i włoskie marmury, złote klamki, meble warte tysiące euro. Do tego mąż zostawił jej dzieła sztuki, biżuterię, ziemię na Mazurach i mieszkanie w Krakowie. Zobowiązał się też do płacenia 20 tys. zł miesięcznie. Jednak przed wrześniową rozprawą Rodowicz zmieniła prawników, nie pojawiła się w sądzie i zażądała rozwodu z orzeczeniem o winie męża, przypisując mu romans z sekretarką. No i się zaczęło.
Biznesmen postanowił odebrać Maryli wartego ok. pół miliona luksusowego range rovera. Samochód należy do firmy Dużyńskiego i właśnie w czwartek odholowano go na lawecie, bo biznesmen nie mógł odzyskać od małżonki kluczyków do auta. – Maryla od kilku tygodni wiedziała, że muszę odebrać auto. W trakcie zdarzenia zapytała, czy może zabrać swoje rzeczy i zrobiła to bez przeszkód – relacjonuje nam Dużyński.

Wersja artystki jest trochę inna. – Jestem w szoku, że coś takiego się wydarzyło, mógł przecież do mnie zadzwonić, a oddałabym mu ten samochód. Auto było prezentem na święta w 2014 r. Zapytałam: „Andrzej, co ty robisz?”. Krzyknął, że zabiera swój samochód, a my jesteśmy na ścieżce wojennej – mówi nam Maryla.
– Nigdy nie krzyknąłem na swoją żonę i tego dnia też nie podniosłem głosu. Takie słowa odbieram jako próbę nastawienia opinii publicznej przeciwko mnie. Mam wrażenie, że Maryla dąży do konfrontacji, a nie do zakończenia w sposób cywilizowany naszego związku – ripostuje mąż gwiazdy.
Ale to nie wszystko. – Maryla została pozbawiona nawet własności własnej twórczości, którą przejął mąż, wycofując obecnie jej płyty ze sprzedaży – zdradza nam przyjaciel rodziny.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają