Jak bowiem inaczej tłumaczyć ostatnie wygłupy Górniak w kolejnej edycji "Jak Oni Śpiewają"? Górniak od samego początku nowego cyklu stara się chyba pobić samą siebie w konkursie "co tydzień zrobię coś głupszego". Od chodzenia po stołach, niby-pikantnych rozmów, które mają zwracać uwagę na to, jaka jest "wyluzowana", aż do przymilania się do Kasi Cichopek i całowaniu innych uczestników po głowach. Uff, w głowie się może zakręcić!
Trudno się więc dziwić, że ostatnimi czasy Krupa nie przychodzi na nagrania programu. Dotąd zawsze towarzyszył żonie w jej popisach, ostatnio ma już chyba dość.
- Ostatnio mąż Edyty nie bywa na nagraniach programu. Widocznie woli na to wszystko nie patrzeć - powiedziała "Imperium TV" osoba związana z produkcją widowiska.
Szczerze mówiąc, jakoś mu się nie dziwimy.